Pewnego dnia kupiła bilet w jedną stronę do Gruzji, jednak na jej drodze pojawił się Iran i Pakistan. Powiedziała rodzinie i znajomym o planach, część zareagowała pytaniem “No chyba oszalałaś, tam jest wojna, nie możesz odwiedzić innych krajów?”. Postanowiła zmierzyć się ze stereotypami i zbierając informacje to te państwa paradoksalnie stały się miejscami, na które najbardziej czekałam!